Gubin to kolejna po Łęknicy i Słubicach miejscowość mająca problem z uchodźcami przychodzącymi do Polski z Niemiec. Mieszkańcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo i alarmują władze o pojawiających się grupach przybyszów, którzy głośno się zachowują i zaczepiają miejscową ludność. W Słubicach, według informacji komendanta wojewódzkiego, zatrzymano dotychczas 18 osób. 12 z nich nie posiadało statusu uchodźców.
Wojewoda Lubuski Władysław Dajczak w rozmowie z IAR podkreślił, że sytuacja wynika z tego, że niemieckie służby ulokowały ponad 5,5 tys. uchodźców tuż przy granicy z Polską. Do przekraczania granicy zachęcają ich m.in. niskie ceny.
Porządku na przejściach granicznych pilnują obecnie cztery powiatowe jednostki policji.
IAR / Onet